Krüger&Matz KM 1598

Właścicielem marki Krüger&Matz jest rodzima firma Lechpol mająca swoją siedzibę niedaleko Warszawy. Marka na rynku zaistniała w 2010 roku i jest jedną z dwunastu należących do Lechpola. W ofercie Krüger&Matz można znaleźć wiele produktów elektroniki użytkowej, a najlepszym tego przykładem jest nie tylko telewizor LED z ekranem o przekątnej 40 cali, ale też takie gadżety, jak tablety, smartfony, a nawet smartwatche. Sporą część katalogu zajmują również urządzenia car audio i przede wszystkim, co nas najbardziej interesuje, domowego hi-fi. W kategorii urządzeń przeznaczonych do nagłośnienia pomieszczeń znalazły się nie tylko kolumny głośnikowe (aktualnie dostępne są trzy modele – Destiny, Journey i Passion), ale też kompletne minimalistyczne systemy stereo, w tym najnowszy KM 1598, a więc większy brat pięknie prezentującego się, produkowanego już od jakiegoś czasu modelu KM 1584. Polska marka Krüger&Matz dostarcza na rynek konsumencki wiele ciekawych produktów, ale prawdziwym atutem niemal wszystkich urządzeń znajdujących się w jej katalogu jest niska cena. Nie inaczej jest w przypadku testowanego stereofonicznego systemu. Ten minimalistyczny zestaw składa się z niewielkich kolumn podstawkowych oraz jednostki systemowej wraz ze wzmacniaczem i odtwarzaczem CD. Krüger&Matz z tym konkretnym modelem stara się wyjść naprzeciw potrzebom klientów, mając na względzie nie tylko atrakcyjną cenę, ale też najnowsze rynkowe trendy. Mimo niewysokich cen produktów Krüger&Matz nie widać oszczędności ani w zastosowanych materiałach, ani w wyposażeniu. To moje pierwsze wrażenie po wypakowaniu tego zestawu. Przyznam szczerze, że wiedząc wcześniej, ile kosztuje wspomniany system, byłem wręcz przekonany, że będę miał do czynienia z tandetną taniochą udającą produkt droższy, byłem więc pozytywnie zaskoczony, widząc tak ładnie i solidnie wykonany zestaw stereo. W KM 1598 zastosowano bardzo dobrej jakości materiały jak na urządzenie z tej półki cenowej, a ponadto wyposażono go w moduł Bluetooth i wejście USB oraz wejście stereo typu mały jack. Dzięki tym rozwiązaniom użytkownik może korzystać z wielu źródeł dźwięku, wykorzystując nie tylko te klasyczne, ale również najnowsze, czerpiące z bezprzewodowej technologii przesyłania plików muzycznych ze smartfonów, tabletów czy laptopów.

Jakość w dobrej cenie

KM 1598 podczas zewnętrznych oględzin zaskakuje świetnym wykończeniem – przedni panel jednostki systemowej wykonano ze szczotkowanego aluminium, a skrzynki kolumn pokryto naturalną drewnianą okleiną bejcowaną w kolorze wiśniowym, co w tej cenie jest wręcz zjawiskowe i praktycznie niespotykane. Wspomniana jednostka systemowa składa się z tranzystorowego wzmacniacza pracującego w klasie D oraz odtwarzacza CD. Układ zasilający pozytywnie zaskakuje wydajnym prądowo, wielkim transformatorem toroidalnym, z którego wyprowadzono odczepy z napięciem dla poszczególnych sekcji. Na uwagę zasługuje również fakt, że producent tego urządzenia wyposażył je w stopniu przedwzmacniacza w dwie podwójne triody małej mocy, kształtujące pewną określoną specyfikę brzmienia. KM 1598 wprawdzie nie zaskakuje bogactwem złączy, ale te, które zastosowano, są w zupełności wystarczające dla przeciętnego użytkownika. Krüger&Matz posiada jedną parę klasycznych niezbalansowanych analogowych wejść stereo oraz znajdujące się z przodu wejście stereo typu mały jack służące komunikacji z przenośnym odtwarzaczem MP3 czy innymi podobnymi gadżetami. Z pewnością sporym udogodnieniem jest wbudowany moduł Bluetooth, pozwalający na bezprzewodowe łączenie się z urządzeniami przenośnymi i odtwarzanie za ich pośrednictwem muzyki. KM 1598 jest prosty w obsłudze, a dołączony do niego pilot zdalnego sterowania działa bez zarzutu. Za pośrednictwem kilku pokręteł znajdujących się na przednim panelu użytkownik może nie tylko zmieniać poziom głośności czy aktualnie obsługiwane źródło, ale też dokonać regulacji barwy dźwięku w zakresie niskich i wysokich tonów. Za pośrednictwem pilota można wybrać jedno z kilku dostępnych, fabrycznych ustawień korektora częstotliwości w celu dostosowania stylu brzmienia do własnych preferencji. Z przodu znalazło się również wejście USB, ale należy podkreślić, że obsługuje ono z nośnika USB jedynie takie formaty, jak MP3 czy WMA. Równie atrakcyjnie, o czym już wspomniałem na wstępie, prezentują się kolumny głośnikowe. Skrzynki zyskały na szlachetności dzięki naturalnej okleinie. Z kolei na głośnikowy duet, pracujący w układzie dwudrożnym, składa się miękka jedwabna kopułka wysokotonowa napędzana za pośrednictwem neodymowego układu magnetycznego oraz powlekany stożek celulozowy z blaszanym tłoczonym koszem. Obudowa każdej z kolumn wentylowana jest tunelem bas-refleks wyprowadzonym z tyłu. Należy więc zadbać o dostateczną ilość miejsca za nimi, aby nie doprowadzać do nadmiernych zniekształceń w paśmie niskich tonów. Skrzynki pozostawiono bez jakiegokolwiek wytłumienia, więc miłośnicy przeróbek i tuningu mogą pokusić się o eksperymenty z doborem konkretnego materiału tłumiącego, tym bardziej że nie jest to drogi zabieg, a może pozytywnie wpłynąć na brzmienie, o czym mogłem przekonać się osobiście, wypełniając skrzynki kolumn wełną syntetyczną, którą miałem pod ręką (równie dobre efekty można uzyskać, stosując gąbkę). Okazało się, że generowały wówczas mniej podbarwień w zakresie basu i średnicy. Tym prostym sposobem możemy uzyskać jeszcze lepszą jakość brzmienia z tego taniego i dobrego zestawu stereo.

Na wyposażeniu standardowym KM 1598 znalazły się miedziane kable głośnikowe oraz komplet kabli analogowych do obydwu typów wyżej wymienionych wejść analogowych.

Dobrze skrojone brzmienie

KM 1598 jest budżetowym produktem, dobrze skrojonym na miarę potencjalnego nabywcy, który niekoniecznie musi być audiofilem. Jestem przekonany, że osoby poszukujące taniego, ale efektownie prezentującego się minimalistycznego systemu stereo, zajmującego niewiele miejsca, mogą zostać pozytywnie zaskoczone. Po pierwsze Krüger&Matz oferuje niezły design i jakość wykonania, a to już na samym wstępie wzbudza pozytywne odczucia, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę jego cenę i porównamy z konkurencją. Po drugie nawet te niewielkie dwudrożne podstawkowe kolumny w połączeniu ze wzmacniaczem klasy D potrafią wykrzesać z siebie żywiołowy i równie efektowny dźwięk – KM 1598 już od pierwszych chwil odsłuchu angażuje słuchacza i nie pozwala szybko o sobie zapomnieć. Należy jednak zwrócić uwagę na właściwie ustawienie kolumn, zwłaszcza jeśli zależy nam na rytmicznym i czysto oddanym basie. Ze względu na tunel bas-refleksu usytuowany z tyłu oraz fakt, że producent nie wytłumił wewnątrz skrzynek, należy zachować po prostu pewną odległość od ścian. Podczas testu kolumny ustawiałem zarówno na dębowej komodzie, jak i drewnianych standach. O ile w pierwszym przypadku z racji konstrukcyjnej specyfiki mebla ustawiając kolumny, nie mogłem pozwolić sobie na większą odległość od ściany, o tyle w przypadku usytuowania skrzynek na standach już tak. Kolumnom ustawionym na komodzie zdarzało się czasem tracić kontrolę nad basem, a objawiało się to nieznacznym dudnieniem i spowolnieniem rytmiki. Ale, co ciekawe, kiedy przeprowadziłem próbę z wytłumieniem kolumn i ich wnętrze wyścieliłem wełną syntetyczną, okazały się mniej podatne na interakcje z pokojem. Poza tym zniknął efekt pudełkowatego brzmienia, który na 100% związany jest z niekontrolowanym wzbudzaniem się fal dźwiękowych odbitych od niewytłumionych ścianek. Oczywiście po przeniesieniu kolumn na standy z basem już nie było takich problemów, a brzmienie zyskało przede wszystkim w zakresie reprodukcji stereofonii – źródła pozorne stały się bardziej namacalne i precyzyjniej rozlokowane między kolumnami. Należy pamiętać, że przy ustawieniu na komodzie trzeba zachować odległość co najmniej kilkunastu centymetrów. Z kolei na standach można się pokusić o znacznie większe odległości, co pozytywnie przełoży się na reprodukcję stereofonii. Krüger&Matz oferuje dosyć ofensywny styl brzmienia, objawiający się dominującymi wysokimi tonami. Przy czym dzięki zastosowaniu lamp w stopniu przedwzmacniacza w zakresie średnich tonów pojawia się subtelne ciepło i gładkość niwelujące nieco nadwyżkę w efektywności górnych rejestrów – szczególnie było to słychać podczas odtwarzania muzyki instrumentalnej czy też jazzu z instrumentami dętymi, takimi jak trąbka czy saksofon. Połączenie lampy z tranzystorową końcówką mocy zostało na początku spopularyzowane w urządzeniach średniej klasy, ale obecnie tanie podwójne triody wytwarzane w Chinach można aplikować nawet do niedrogich urządzeń. Lampy pracujące w stopniu przedwzmacniacza nieco uszlachetniły brzmienie, przez co zwłaszcza miłośnicy jazzu czy klasyki mogą cieszyć się z namiastki lampowego stylu brzmienia, dodającego tym gatunkom muzycznym nieco polotu i finezji. Poza tym żarzące się bańki w pewnym sensie są takim dodatkiem do taniego wzmacniacza klasy D, jak cukier do herbaty, sprawiając że syntetyczne brzmienie staje się mniej surowe i przyjemniejsze w odbiorze. Krüger&Matz brzmi nieco odmiennie z krążków CD i za pośrednictwem Bluetooth. Dźwięk z wbudowanego odtwarzacza CD cechuje się nieco lepszą precyzją i wydaje się bardziej kwiecisty, zwłaszcza w zakresie wysokich tonów. Natomiast muzyka przesyłana do KM 1598 ze smartfonu poprzez transmisję Bluetooth cechowała się łagodnym i relaksującym brzmieniem.

Podsumowanie

KM 1598 wzbudza pozytywne odczucia, a są one związane nie tylko z dobrej jakości wykonaniem, ale też łatwą obsługą i dźwiękiem. Ten minimalistyczny zestaw sprawdzi się nie tylko w roli eleganckiego systemu stereo w sypialni, ale równie dobrze w biurze czy gdziekolwiek indziej, gdzie nie dysponujemy zbyt dużą ilością wolnego miejsca na postawienie pełnowymiarowego zestawu stereo. Dwie podwójne triody w połączeniu z wydajnym wzmacniaczem pracującym w klasie D tworzą zgraną całość, przez co system zyskuje na brzmieniu, a kompaktowe zespoły głośnikowe w naturalnej okleinie staną się ozdobą praktycznie w każdym pomieszczeniu. Krüger&Matz to przede wszystkim niska cena, ale też praktyczne rozwiązania podnoszące komfort użytkowania.