Polk Audio TSx440T

Amerykanie z Polk Audio bazują na kilku opatentowanych technologiach mających niebagatelny wpływ na brzmienie produkowanych przez nich kolumn – przykładem może być Dynamic Balance. Otóż przetworniki elektroakustyczne już w fazie projektu opracowuje się pod kątem zbalansowanego rozkładu energii w obszarze całej membrany, dzięki czemu fale dźwiękowe rozchodzą się równomiernie i nie dochodzi do zniekształceń mogących degradować brzmienie. Badania prowadzone są we współpracy z niemieckim studiem dźwiękowym Klippel i dotyczą zniekształceń fal dźwiękowych generowanych w obrębie membran każdego z głośników. Na podstawie graficznej wizualizacji powstającej podczas działania membrany głośnikowej i dzięki urządzeniom pomiarowym projektanci dopracowują pewne jej elementy, wpływając na parametry pracy poprzez wyrównanie naprężeń, uzyskując w efekcie mniej nerwową, bardziej liniową charakterystykę przenoszonych częstotliwości. Dlatego właśnie kolumny Polk Audio brzmią specyficznie.

Testowane podłogówki należą do średniej klasy zespołów głośnikowych projektowanych przez Polk Audio (produkcja odbywa się w Chinach), skierowanych przede wszystkim do szerokiego odbiorcy. Oprócz modelu TSx440T w katalogu znaleźć można jeszcze inne konstrukcje pochodzące z serii TSx – uwagę zwracają największe podłogówki TSx550T wyposażone w trójdrożny układ głośnikowy z dwoma basowymi wooferami. Nieco niżej w hierarchii znajduje się kolejny model wolno stojący, a mianowicie TSx330T wyposażony w dwudrożny układ głośnikowy. Z kolei TSx440T jest kompromisem między tymi dwiema konstrukcjami.

Sposób na dobry dźwięk

Polk Audio to przede wszystkim dobry pomysł na głośniki dzięki zaawansowanemu programowi prowadzonych badań nad redukcją rezonansów. Z drugiej jednak strony każda z kolumn jest zbudowana tak, żeby wszystkie elementy zapewniały możliwie jak najlepszy efekt, zgodny z zamysłem producenta, w danym przedziale cenowym. TSx440T należą do konstrukcji pochodzących ze środka stawki w katalogu Polk Audio, co oznacza, że już w fazie projektu trzeba było liczyć się z pewnymi kompromisami. Obudowy są wykonane oszczędnie, bo do ich wykończenia zastosowano winylową okleinę imitującą drewniany fornir – dostępne są dwie wersje kolorystyczne: w klasycznej matowej czerni oraz eleganckiej wiśni. Zastosowano płócienne maskownice mocowane do frontu za pośrednictwem klasycznego układu z bolcami. Same skrzynki są dosyć sztywne dzięki zwiększeniu twardości ścianek poprzez pokrycie ich od wewnątrz grubą warstwą lakieru. Łukowaty kształt bocznych ścianek pozwala wyeliminować równoległości między nimi, co z pewnością ma dobry wpływ na redukcję fal stojących wewnątrz komory akustycznej. Ta z kolei tłumiona jest wełną syntetyczną ulokowaną tu i ówdzie – skrzynia w każdym bądź razie jest tak wytłumiona, aby swobodnie "oddychała". Uwagę zwraca tunel układu bas-refleks o sporej średnicy wyprowadzony z przodu. Układ głośnikowy pracuje w konfiguracji dwuipółdrożnej, co oznacza, że dwa woofery są odcięte przez filtry nieco niżej niż górny, odtwarzający zakres częstotliwości aż do podziału z kopułką wysokotonową. Jednak wszystkie stożki pracują w pełnym paśmie niskich tonów, co zwiększa efektywność kolumn w tym właśnie zakresie. Dzięki takiemu zabiegowi mimo stosunkowo smukłej sylwetki i niewielkich gabarytów podłogówki te mogą pochwalić się mocnym i niskim basem. Filtry w zwrotnicy nie są zbyt skomplikowane, w większości zastosowano układy o tłumieniu 12dB/okt. Dwie rdzeniowe cewki pracują w filtrach wooferów, natomiast cewka powietrzna w torze tweetera. Wszystkie kondensatory są elektrolityczne, a szkoda, bo w ścieżce sygnałowej głośnika wysokotonowego przydałaby się jakaś lepsza jednostka, np. kondensator typu MKT lub MKP, która poprawiłaby nieco jakość wysokich tonów. Widocznie projektanci Polk Audio doszli do wniosku, że w przypadku TSx440T ważniejsze są inne sprawy – nie możemy zapominać, że są to dosyć tanie kolumny i każdy z producentów ma prawo szukać ulepszeń w zupełnie innych obszarach niż te standardowe. Z tyłu znalazły się podwójne gniazda wejściowe z pozłacanymi trzpieniami, ale i plastikowymi nakrętkami – z tego też względu należy się z nimi obchodzić dosyć delikatnie, łatwo je uszkodzić (zniszczyć gwint plastikowych nakrętek). Najlepiej stosować kable zakończone tzw. bananami. Jest to obecnie najbardziej popularny sposób łączenia kolumn z kablami, pomijający konieczność używania nakrętek (te dotykamy jedynie wtedy, gdy używamy kabli odartych z izolacji lub też widełek).

Ekspresyjny bas i czytelność

Polk Audio przyzwyczaiło mnie do zrównoważonego i neutralnego dźwięku, z nienarzucającym się, równo brzmiącym basem. Jak wielkie było więc moje zdziwienie, gdy natknąłem się na model TSx440T – te kolumny łamią dotychczasowy styl brzmienia typowy dla tego producenta. Dwuipółdrożny układ oparty na aż trzech wooferach pracujących w tej samej komorze stwarza spektakularny obraz dźwiękowy oparty na mocnym i dociążonym basie. Nie ma to wiele wspólnego ze spokojnym, zrównoważonym i niemal liniowym basem, jaki do tej pory prezentowały kolumny Polk Audio. TSx440T generują mocny, a nawet nieco podbity bas, zwłaszcza w jego średnim zakresie, ale też potrafią mocno uderzyć w najniższych partiach. Muzyka rockowa, klubowa czy pop brzmią z wigorem, nieustannie wzbogacane o wiele efektów związanych z przetwarzaniem dolnych rejestrów. TSx440T mają wręcz własny styl definiowania basu, ale ma to swój urok, gdyż sprawia, że odtwarzana muzyka, mimo że nie jest prezentowana tak wiernie, jak w przypadku znacznie droższych kolumn Polk Audio, jest efektowna, a tego przecież szuka w dźwięku wiele osób. Co ciekawe, średnie i wysokie tony prezentują już szkołę typową dla Polk Audio – jest równowaga, czytelność, szczegółowość, nawet na poziomie wyższym niż ten, jaki prezentuje większość konstrukcji z podobnego przedziału cenowego. Zarówno w średnicy, jak i górnym rejonie pasma akustycznego Polk Audio oferują wysoce neutralny przekaz, zarówno jeśli chodzi o temperaturę i plastykę barwy, jak i charakter wysokich tonów. Wychodzi więc na to, że Amerykanie nie chcieli całkowicie zerwać z dotychczasowym stylem grania, a jedynie chodziło im o urozmaicenie brzmienia kolumn z niższych serii, co w efekcie łączyło się z podrasowaniem basu.

W ostatecznym rozrachunku TSx440T nawiązują do najlepszych tradycji Polk Audio, ale jednocześnie precyzują nowy styl brzmienia dla kolumn z niższych serii – chodzi o swego rodzaju dopalenie dźwięku w basie i uzyskanie spektakularnych efektów brzmieniowych ze stosunkowo smukłych, średniej wielkości skrzynek. Zakres średnich tonów jest bardzo ładnie zbalansowany względem wysokich tonów – kolumny brzmią w tych zakresach spójnie i odtwarzają brzmienie takich instrumentów, jak skrzypce czy trąbka całościowo, bez rozwarstwiania i zachwiania ich prawidłowej charakterystyki. Wysokie tony mogą również przypaść do gustu miłośnikom muzyki rockowej – blachy perkusyjne potrafią zabrzmieć dobitnie, czytelnie, ale też są ładnie dociążone w wyższych partiach średnicy i niższych partiach wysokich tonów, dzięki czemu muzyka brzmi tak, jak powinna. Polk Audio oferują również bardzo rzetelnie skonstruowaną scenę dźwiękową – stereofonia kreślona jest nie tylko z naciskiem na zachowanie należytych proporcji między wielkością poszczególnych źródeł pozornych, ale także czytelności pierwszego oraz pozostałych planów. Głębia sceny, jaką prezentują "Polki", zasługuje na uznanie, ponieważ najbardziej oddalone źródła pozorne mają ostre kontury i nie giną na tle innych dźwięków prezentowanych pierwszoplanowo. Słychać to było nie tylko podczas odtwarzania jazzowego bandu towarzyszącego Dianie Krall, ale również w muzyce instrumentalnej, a nawet klasyce – separacja instrumentów stoi na poziomie, jakiego można by oczekiwać po znacznie droższych kolumnach. Niewątpliwie jest to spora zaleta, bo dzięki temu nie musimy się specjalnie wysilać, żeby zlokalizować poszczególne instrumenty czy wokale.

Warto wiedzieć

Kolumny TSx440T pracują w dwuipółdrożnym układzie z trzema wooferami odtwarzającymi pasmo basu. Jest to nietypowa, rzadko spotykana konfiguracja (najczęściej stosuje się układ z dwoma wooferami, gdzie jeden z nich przetwarza również pasmo średnich tonów), ale to właśnie dzięki takiemu, a nie innemu rozwiązaniu testowane kolumny charakteryzują się silnym basem, typowym raczej dla konstrukcji wyposażonych w dużo większe skrzynki. Takie zespoły głośnikowe mają jednak swoje wymagania i mile widziane są wydajne prądowo wzmacniacze, będące w stanie zaspokoić apetyt na prąd aż trzech stożków pracujących w paśmie basu. Model TSx440T dobrze zabrzmi ze wzmacniaczami o mocach powyżej 60 watów na kanał, pracującymi w klasie AB. Mimo stosunkowo wysokiej efektywności i łatwemu przebiegowi modułu impedancji te amerykańskie kolumny polubią się z wydajnymi, mocnymi wzmacniaczami – takie zestawienie będzie wręcz pożądane w przypadku użytkowników chcących wstawić te kolumny do pomieszczeń o powierzchni powyżej 20 metrów kwadratowych.

Podsumowanie

Polk Audio TSx440T nie są ani tak spokojne jak kolumny z serii RTi, ani tak wyrafinowane jak znacznie droższe, topowe zespoły głośnikowe z serii LSiM. Nie można im jednak odmówić charakteru i z tego względu trafią przede wszystkim w serca osób lubiących, gdy w muzyce cały czas coś się dzieje, coś zaskakuje i sprawia, że nabiera ona rumieńców. Te średniej wielkości konstrukcje podłogowe wyposażone w aż trzy woofery potrafią zaskoczyć zarówno skalą dynamiczną reprodukowanego dźwięku, jak i rozmiarami niskich tonów – obszerne brzmienie w basie daje możliwość delektowania się miłośnikom gatunków muzycznych opartych głównie na niskotonowych pasażach. TSx440T nie należą do wybitnych konstrukcji w swoim przedziale cenowym, ale oferują ciekawe i wciągające brzmienie o neutralnej górze i środku pasma oraz o zabójczym basie.